niedziela, 27 stycznia 2013

Original Source Bath Foam

Original Source Bath Foam - zapach Chocolate and Mint
Cena ok 9zł za 500ml - Rossman



Dane ogólne:
Producent mówi: "Zapomnij o nudzie w kąpieli i odpręż się z płynem do kąpieli OS Chocolate & Mint. Intensywna słodycz czekolady wraz z orzeźwiającą miętą błyskawicznie odbudują w Tobie chęć do życia. Możesz sobie na to pozwolić bez strachu o nadmiar kalorii - ta czekolada nie tuczy. '


Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Chloride, Parfum, PEG/PPG-120/10 Triethylopropane Trioleate, Mentha Piperita Leaf Extract, Theobroma Cacao Seed Extract, Lactic Acid, Glycerin, Sodium Benzoate, Styrene/Acrylates Copolymer, Ethylhextl Methoxycinnamate, Diethylamino Hydroxybenzoyl Hexyl Benzoate, Tetrasodium Glutamate Diacetate, CI 61570, CI 19140, CI 16225, CI 16035.
Moja opinia:
No cóż ...ZAWIODŁAM się maksymalnie. Spodziewałam się czegoś dużo dużo lepszego!

Jedyny plus tego produktu to boski zapach! Zapach jest cudowny, wyrazisty ...a mój zapach czekoladowy pachniał tak apetycznie, że chciało się go wypić !

Jednakże na tym zalety tego produktu się kończą...


Po pierwsze słabo się pieni jak na płyn do kąpieli. Po drugie zapach zanika zaraz po opuszczenia butelki - niestety.
Zatem produkt pachnie niebiańsko ale tylko w butelce...w wannie traci zapach kompletnie.

Fajną ma butelkę no i jest EKO :)
W porównaniu do żelów do mycia z tej firmy to ten płyn wypada bardzo blado.

No cóż...raczej nie kupię go ponownie. Szkoda =( ale za to żele są super. Jeśli ktoś ma ochotę zapoznać się z recenzją żelów firmy Origin source to zapraszam


3 komentarze:

  1. te rzeczy z tej firmy są takie świetne, zapraszam do mnie do udziału w konkursie, bo do wygrania są świetne nagrody!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. jak traci zapach to raczej się na niego nie skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Odnośnie Original Source- uwielbiam! Całkowicie się z Tobą zgadzam, że płyny do kąpieli (niestety wszystkie) tej marki są mało wydajne i nie mają intensywnego zapachu po wylaniu do wanny. Natomiast co do pienienia, to się z Tobą nie zgodzę. U mnie piany było full. Może to kwestia twardości wody?
    Jeżeli chodzi o samą markę to zdecydowanie polecam Ci żele pod prysznic. Zapach utrzymuje się na skórze po kąpieli pod warunkiem, że nie wetrzesz w siebie balsamów. Mój ulubiony zapach teraz z edycji zimowej to pomarańcza z lukrecją ;)

    OdpowiedzUsuń